bieganie

Więcej
2009/12/17 23:33 #391 przez Michał
Replied by Michał on topic O:bieganie
asfalt na beton

pewnie tak samo jak wrześniowy interrun
runda (lub dwie) dokoła malty i na koniec podbieg na polanę harcerską za kopiec
dostajesz numerek z chipem co zmierzy Ci czas i biegniesz
jest tam też gdzie

jak był interrun biegło chyba 1000 luda i było tłoczno
tutaj pewnie będzie 1/3

no i będziesz musiał nałozyć jakieś markowe ciuchy :)

więcej na maratończyku:
www.maratonczyk.pl/component/option,com_...ode,view/extid,1153/

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/25 18:48 #474 przez Ubuntu
Replied by Ubuntu on topic O:Dwa kolka wokol Malty
Biagamy jutro ? (tj sobota, niestety 08 rano ?)

R.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/25 20:20 #477 przez Ania
Replied by Ania on topic O:Dwa kolka wokol Malty
Zamierzam mieć jutro lenia od rana :P Poza tym trzeba zmagazynować siły przed niedzielą, żeby sobie wstydu na Malcie na narobić...

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/25 20:31 #479 przez Michał
Replied by Michał on topic O:bieganie
ja jutro kawałek się przebiegnę bo po świątecznym obżarstwie trawią mnie wyrzuty sumienia
ale nie wiem czy dam radę w lesie
bo jakoś czuję że może być grząsko/ślisko
więc proponuję darować sobie wspólny bieg

jak będzie w lesie nie tak
to mam taki pomysł by wziąć samochód i podjechać np za restaurację nadwarciańską i pobiec asfaltem drogą na niesłabin
tam jest mały ruch

co do niedzieli
Ania - pojedziemy razem? na 11 jestem umówiony z kimś na malcie przy starcie
trzeba odebrać numer i chipa
czyli będe wyjeżdżac koło 10.15
a Rafał - jak się zapatrujesz? przełamiesz obrzydzenie do spędu?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/25 22:04 #481 przez Ubuntu
Replied by Ubuntu on topic O:bieganie
Jesli juz mam biegac rano (a tak sobie ustawilem dzien, niestety) to z pewnoscia zalicze las, niezaleznie jaka iloscia blota mnie obdaruje. Poranny wysilek to ciagle wieksze wyzwanie niz jakies tam blotko po lydki. A asfaltu nie lubie....

... podobnie jak spedow. Na niedziele mam zaplanowany wyjazd do dalszej rodziny - gdzies w wielkopolsce, wiec bedzie ciag dalszy upychania korbola, zamiast biegania ... Ale pomyslcie sobie przynajmniej, ze w tym czasie kiedy bedziecie wylewac siodme poty wsrod tlumow nad Malta, ja bede oddawal sie rozkoszy jazdy konnej, moze pobiegnie sie Wam lepiej :side:

R.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2009/12/26 10:35 #484 przez Ania
Replied by Ania on topic O:bieganie
No i jak? Biegaliście dzisiaj? Po nocnych wichurach wszystko ładnie podeschło. Nie wiem jak w lesie - rano byłam tylko na spacerze z Rudym.

Michał, co do jutra to dam Ci jeszcze znać - prawdopodobnie biegnie jeszcze Asia z mężem, więc wtedy musielibyśmy jechać razem ze względu na maluszka, który pozostałby na ten czas pod opieką Tomka. Jak już to ustalimy, dam cynk.

Żeby tylko tak nie wiało....

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.306 s.