bieganie

Ania napisał:

Hej, ja dzisiaj z innej beczki. Linkuję artykuł, który może przyda się tym, którzy lubią wygrzewać się w saunie. A jako że zapowiadają się niedługo różne imprezy biegowe i starty, warto przeczytać:
sauna.edu.pl/zasady-korzystania-z-sauny/

artykuł jak ulał wpisuje się dla tych co to biegną 10km do basenu, przez godzinę następnie machają kraulem a dla wytchnienia zaliczają saunę

no patrz - dostało mi się...
więc odpowiadam
1. dycha do Kórnika to taki sobie bieg dla właściwie wszystkich z nas, tym bardziej jeśli zrobiony spokojnym tempem
2. sauna w oazie jest całkiem łagodna- temperatura tam nie powala
3. staram się zawsze zabrać ze sobą flachę z piciem
4. nie miewam menstruacji, tym bardziej będąc pod wpływem alkoholu

hi hi hi

Tak jest też raz byłem z Michałem i ta sauna była super. O menstruacji nic nie wiem . Asia- a odezwij się czasami bo tak myślę że start w triatlonie masz na dniach jak tam z formą? , nastawieniem i w ogóle? Jak co to trzymamy kcuki

coś wczoraj bolało mnie w pięcie już przed biegiem ,mniej po bieganiu,ale dziś ledwo chodzę ,a rano nie mogłem pszejść nawet 3 m.Jadę zaraz na basen rozrusza mi się ta pięta ?Niewiem ale zastanawiam się czy buty mi się już nie wyklepały.

Staram sie dolaczyc do peletonu i brakuje mi zazwyczaj opcji czasowej.
Jutro tez nie moze bo na 19 mam trening, ale w sobote planuje stawic sie na starcie.
Ania mowi, ze Jacek robisz niezly wycisk, ale jednego czego sie nie boje to pompki ;p