- Posty: 1010
- Otrzymane podziękowania: 14
WINO DOMOWE
2011/01/08 20:25 #3326
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
Ja cały czas jadę na 21 stopni a drożdże i tak swoje 
Jarek, a Ty nastawiasz się na wytrawne?
Jarek, a Ty nastawiasz się na wytrawne?
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/01/08 22:47 - 2011/01/08 22:50 #3329
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
No to powiem Wam tak...
Mocniejsze.... Cudowne! Przepyszne! Ciemne, burgundowe... Wytrawne...
O lekko dymnym, mocno-suszono-owocowym charakterze, śliwki i pestki w dominacji....
Gdzieś z tyłu owoce leśne... (jagody? - 1 kg)...
Smolisty kompot wigilijny przybrany nutą czerwonych owoców...
Niesamowite...
Słabsze - typowo beaujolais.... Pólwytrawne...
Młode, lekkie (bardzo lekkie) obiadowe...
Zobaczymy jak postoi...
Mocniejszym jestem w szoku....
To jest chyba materiał na beczkę...
Niesamowite...
P.S. i żeby nie było... nic nie piłem
i nie wąchałem
Mocniejsze.... Cudowne! Przepyszne! Ciemne, burgundowe... Wytrawne...
O lekko dymnym, mocno-suszono-owocowym charakterze, śliwki i pestki w dominacji....
Gdzieś z tyłu owoce leśne... (jagody? - 1 kg)...
Smolisty kompot wigilijny przybrany nutą czerwonych owoców...
Niesamowite...
Słabsze - typowo beaujolais.... Pólwytrawne...
Młode, lekkie (bardzo lekkie) obiadowe...
Zobaczymy jak postoi...
Mocniejszym jestem w szoku....
To jest chyba materiał na beczkę...
Niesamowite...
P.S. i żeby nie było... nic nie piłem
i nie wąchałem
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/01/08 23:09 #3330
przez ROMEK
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Replied by ROMEK on topic O:WINO DOMOWE
greg napisał:
to skąd wiesz
... nic nie piłem
i nie wąchałem
to skąd wiesz
Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/01/08 23:42 #3332
przez greg
Replied by greg on topic O:WINO DOMOWE
NIe....
Jeszcze w butlach...
Ale po poście Jarka postanowiłem spóróbować...
No kurczaczek... Nie spodziewałem się takiego efektu...
Mocne śliwki...
I pestki też mocne...
Ale dobre, nawet bardzo!
Jeszcze w butlach...
Ale po poście Jarka postanowiłem spóróbować...
No kurczaczek... Nie spodziewałem się takiego efektu...
Mocne śliwki...
I pestki też mocne...
Ale dobre, nawet bardzo!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/01/10 09:52 - 2011/01/10 09:56 #3335
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:WINO DOMOWE
ROMEK napisał:
A jeszcze nie pisałem o tym ????
Prawie zawsze nastawiam wina na wytrawne i dopiero "skończone wina" doprawiam. Tylko tak można ustalić jakie sa mocne i precyzyjnie dodać im słodyczy.
Nieliczne wina, nazwijmy je eksperymentalnymi, z założenia nie sa szykowane na wytrawne, ale to wyjątki -lodowe, słomkowe.
Poniewaz w zapasie mam trochę win słodkich i półsłodkich, to rocznik 2010 ograniczyłem wyłącznie do wytrawnych, z wyjątkiem orzechowego, które jest lepsze z niewielką resztą cukrową (półwytrawne - doprawione miodem)
Ja cały czas jadę na 21 stopni a drożdże i tak swoje
Jarek, a Ty nastawiasz się na wytrawne?
A jeszcze nie pisałem o tym ????
Prawie zawsze nastawiam wina na wytrawne i dopiero "skończone wina" doprawiam. Tylko tak można ustalić jakie sa mocne i precyzyjnie dodać im słodyczy.
Nieliczne wina, nazwijmy je eksperymentalnymi, z założenia nie sa szykowane na wytrawne, ale to wyjątki -lodowe, słomkowe.
Poniewaz w zapasie mam trochę win słodkich i półsłodkich, to rocznik 2010 ograniczyłem wyłącznie do wytrawnych, z wyjątkiem orzechowego, które jest lepsze z niewielką resztą cukrową (półwytrawne - doprawione miodem)
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.254 s.