Albert F. Waligóra - kandydat do rady

Katarzyna napisał:

Panie Albercie,
gratuluję spotkania "przedwyborczego"! Był Pan najlepiej przygotowany, zadawał Pan pozostałym kandydatom interesujące pytania (szkoda, że pozostali kandydaci "olali" sobie te jakże ważne spotkanie i nie przygotowali się)
Dobrze, że się Pan nie zgodził na przedwybory!
Oczywiście, ludzie jak to ludzie (zwłaszcza zwolennicy Pani Mirosławy i Pana Krzysztofa- jak i Oni sami) będą Pana decyzję krytykować i pluć na Pana (już to robią). Jest Pan nieugięty w tym co robi, a jeszcze bardziej DOKŁADNY... poprostu zazdroszczą... Bo Ich na to NIE stać!
Mam nadzieję, że zostanie Pan Radnym. Takiego człowieka nam (mieszkańcom Mieczewa) potrzeba.
Potrzebna nam osoba, która będzie działać, będzie się starać by polepszyć życie w Mieczewie jak i w innych miejscowościach.
Ma Pan mój głos!
Oby tak dalej!

Bardzo proszę, by przestała się Pani kompromitować. Czyżby miała Pani ludzi przeglądających to forum, za skończonych idiotów ? Cytat Pani wypowiedzi z wątku Pani Kolankiewicz:

"Witam. Niestety nie było mnie na spotkaniu wyborczym, ale nie ominęła mnie recenzja z tego też zebrania... "

Ech jak to mówią, pieski szczekają, karawana idzie dalej

Albert F. Waligóra napisał:

wielu mieszkańców chce wiedzieć konkrety dlatego tak jak wcześniej pisałem, dla mnie celem na najbliższe lata jest przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa mieszkańców poprzez wybudowanie tak bardzo oczekiwanego chodnika (i przejść dla pieszych) umożliwiającego bezpieczne dojście mieszkańców ul. Rogalińskiej i Wichrowej do "centrum" wsi, chodnik oraz oświetlenie potrzebne jest także na ul. Słonecznej i Promienistej.

No właśnie apropo konkretów, czy to nie nazbyt ogólne z tymi chodnikami?
Z jednej strony chodnik na ul. Rogalińskiej jest już zaprojektowany i czekamy na budowę (niewiele więc można zrobić) z drugiej strony krytykuje Pan petycję zaproponowaną przez Panią Kolankiewicz aby spróbować zapewnić budowę tymczasowego chodnika w 2011 roku. Jaki więc jest Pana cel? Jakie konkretne zamierza Pan podjąć działania?

Priorytetem jest też uregulowanie i zapewnienie dostępności wody. .

No i znów mało konkretnie jak dla mnie.
Na spotkaniu przedstawił Pan stanowisko, że jesteśmy skazani na Majątek Rogalin przez najbliższe 10 lat. Jakiś pomysł na te rozmowy?

Cieszę się, że widzi mnie Pani w składzie, jednak co do roli Mikołaja to wydaje mi się, że powinna to być osoba, która ma już jakieś doświadczenie w zajmowaniu się dziećmi - ja póki co mam "takie sobie" a nawet mniejsze:) (i z tego co wiem to nie jest to też strój na zbyt wysoką osobę). Za to przygotowałem już listę zabaw i konkursów wraz z opisem na tą imprezę (mogę pomóc przy konkursach). Proszę mi też powiedzieć jaki będzie przedział wiekowy (czy już wie Pani coś na ten temat)? Przydałyby się prezenty, prawda? Może jakaś podpowiedź, jakie konkretnie (słodycze, czy bardziej praktyczne, np. materiały szkolne)?

Nooooooo!!!!!!

Jak patrzę na wyniki sondażu, któremu był Pan przeciwny (!!!)...
To tak sobie myślę: jak z 27 glosów, z poprzedniego głosowania.... zrobiło się tak wiele...

Żal mi Pana...
Nie dlatego, że jest Pan zbyt slaby...

Żal mi, bo odbiera Pan głosy innym kandydatom... Bardziej rzeczowym, dojrzalszym...

Ilu tajemniczych sojuszników zgłosiło Pana kliknięciem... Ilu zwołanych przez Pana?

To przecież jasne, że te wyniki są przez Pana i Pańskich przyjaciół (rodzinę) sfałszowane.....

No cóż Panie Albercie... Jedyny faktyczyczny, rzeczowy sondaż mógł się odbyć oficjalnie - przedwyborczo...
Dzięki mieczewo.com.

Miał Pan oraz inni Mieczewianie, okazję się dowiedzieć, kogo ludzie oczekują, i kim są dla nich kandydaci...

I zaglosować. Wcześniej wybierając kandydata...

Ale nie,!!
Lepiej się pokłócić

No może deklaracja pomocy przy mikołajkach coś pomoże...

P.S. A to już nie jest tak, że głosujących jest więcej niż żyjących Mieczewian?