- Posty: 151
- Otrzymane podziękowania: 4
Szeroko na Wąskiej
2011/07/06 21:23 #3950
przez to ja
Replied by to ja on topic O:Szeroko na Wąskiej
Jarosław Malesiński napisał:
Czy można pojawić się z własnym naczyniem podającym?
Gdzieś miałem spory puchar -myślę że to godne naczynie
Częstować możemy tylko w plastikowych kubkach jednorazowych, bo inaczej Sanepid nas rozszarpie. ....
Czy można pojawić się z własnym naczyniem podającym?
Gdzieś miałem spory puchar -myślę że to godne naczynie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/07/06 21:54 #3951
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:Szeroko na Wąskiej
Ha, a łyżki w cholewie buta na co dzień Waść nie nosisz ? 
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/07/06 23:27 - 2011/07/07 00:23 #3953
przez to ja
Replied by to ja on topic O:Szeroko na Wąskiej
Jarosław Malesiński napisał:
Na co dzień to nie...
Chciałem zwrócić uwagę na jedno - wino... w plastykowym kubku jednorazowym??? jabola to rozumiem, czemu nie bo każdy podajnik dobry, ale dobre wino?
Wykwintny obiad dziwnie smakuje w plastykowej zastawie z plastykowymi widelcami.
Ale może tylko wybrzydzam.
Za komuny pani od saturatora co jakiś czas wycierała szklankę szmatą i było dobrze, ale teraz jest UE która myśli za nas.
Ha, a łyżki w cholewie buta na co dzień Waść nie nosisz ?
Na co dzień to nie...
Chciałem zwrócić uwagę na jedno - wino... w plastykowym kubku jednorazowym??? jabola to rozumiem, czemu nie bo każdy podajnik dobry, ale dobre wino?
Wykwintny obiad dziwnie smakuje w plastykowej zastawie z plastykowymi widelcami.
Ale może tylko wybrzydzam.
Za komuny pani od saturatora co jakiś czas wycierała szklankę szmatą i było dobrze, ale teraz jest UE która myśli za nas.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/07/07 07:24 - 2011/07/07 07:29 #3954
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:Szeroko na Wąskiej
Zasadniczo kubki plastikowe i odległość od kościoła to miał byc dowcip (kiedys pisaliśmy juz na forum o dziwactwach przy podawaniu wina i obyczajach kelnerskich), ale faktycznie po zastanowieniu temat urasta do rangi problemu. Dla "swoich" to pewnie i kilka szklaneczek a nawet kieliszków wynajdziemy ale co z obcymi.
No dobra - możemy z częstowania się wycofać i zrobić imprezę zamknietą
Wydajemy kieliszek po okazaniu dowodu (wiek i meldunek).
Większy problem będzie z temperaturą serwowanego wina, bo po kilku godzinach na Waskiej białe, wytrawne raczej juz nie dadzą sie poprawnie zaprezentować
No dobra - możemy z częstowania się wycofać i zrobić imprezę zamknietą
Wydajemy kieliszek po okazaniu dowodu (wiek i meldunek). Większy problem będzie z temperaturą serwowanego wina, bo po kilku godzinach na Waskiej białe, wytrawne raczej juz nie dadzą sie poprawnie zaprezentować
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2011/07/16 13:14 - 2011/07/16 13:15 #4012
przez JaroslawMalesinski
nil nisi bene
Replied by JaroslawMalesinski on topic O:Szeroko na Wąskiej
Gdyby się festyn „Szeroko na Wąskiej” przerodził w powstanie i trzeba by było Urząd Gminy przejmować, to trochę akcesoriów powstańczych mam
i jestem do dyspozycji.
i jestem do dyspozycji.
nil nisi bene
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Czas generowania strony: 0.158 s.