Sery domowe

Więcej
2013/10/25 22:50 #6438 przez ROMEK
Replied by ROMEK on topic Sery domowe

Czy znajdziesz chętnych na degustację :sick:

ja się malduję
:whistle:

No istało się
w moim kieliszku zawitał biały napój...
klarowność ponizej wszelkich oczekiwań ;)
łzawienie...jekoś przeciętnie ;)
zapach...wyrażny akcent mleczny z dominująca nutą drożdżową
smak zaskakuje, po nosie spodziewamy się trunku o wyższej kwasowości, a tu idealnie zrównoważony choć rześki napój
...
w skali Parkera to by wysoko nie wzleciał :silly:
Ale jak dla mnie bomba :P
Naprawdę smaczny, latem w gorące dni może być numerem 1
:P :P :P

Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/10/26 22:23 - 2013/10/26 22:24 #6440 przez greg
Replied by greg on topic Sery domowe
Trudno nam się odnieść do kumysu, bo oryginału nie piliśmy...
Ale po degustacji stwierdzamy ... pRZYDATNOŚĆ do spożycia!!!

Do letniej schłodzonej degustacji ... suuuper.
Lekko rzadki kefirek, o niedostateczne alkoholowym posmaku....
Schłodzony smakuje znakomicie!
Ostatnia2013/10/26 22:24 edycja: greg od.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Więcej
2013/10/26 23:25 - 2013/10/26 23:26 #6441 przez ROMEK
Replied by ROMEK on topic Sery domowe

Lekko rzadki kefirek, o niedostateczne alkoholowym posmaku....


Wczoraj był delikatniejszy i bardziej drożdżowy, butelka w lodówce pracuje na pełnych obrotach (niźle gazuje)
ale alkocholu faktycznie spodziewałem się wyczuć więcej
ile ma%?

Róbmy swoje,
Póki jeszcze ciut się chce
Ostatnia2013/10/26 23:26 edycja: ROMEK od.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • JaroslawMalesinski
  • JaroslawMalesinski Avatar Autor
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Użytkownik jest zablokowany
Więcej
2013/10/27 12:11 #6455 przez JaroslawMalesinski
Replied by JaroslawMalesinski on topic Sery domowe
Z bilansu cukrowego wychodzi jakieś 2% etanolu. W mojej ocenie szału nie ma, ale hipoteza, że przefermentować da się wszystko, została potwierdzona kolejnym dowodem.
Mi w smaku ten kumys przypomina serwatkę, i bez wątpienia NIE SZKODZI ! Ponieważ technologia produkcji jest bardzo prosta, to latem można ponowić eksperymenty. Jeszcze raz spróbuję, zwiększając dawkę laktozy i może dodam coś dla złamania mlecznego smaku (więcej jałowca albo ziele mięty) Postaram się doprowadzić alkohol do wyczuwalnego organoleptycznie poziomu.

P.S.
Okazało się, że nie wszyscy są w posiadaniu ziaren kefiru kaukaskiego - jeśli ktoś chce się pobawić w produkcję kefiru to mogę odstąpić część mojego zasobu. Zasadniczo większość głupot na ten temat w necie znajduje się pod hasłem "grzybki tybetańskie" ,ale jakby ktoś się zainteresował, to służę pomocą technologiczną przy otrzymywaniu wspaniałego, naturalnego napoju mlecznego.

nil nisi bene

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 0.364 s.