bieganie

Ten pomysł jest super na 15.03. na który się piszę choć Michał tak myślałem o 32km właśnie ok soboty 15.03 ale może pobiegniemy w tą sobotę lub niedzielę . W ten sposób nie będziemy blokować DOBRYCH pomysłów Joanny . A tak w ogóle to o co chodzi z tym Forestem Gumpem kto to był ? ...

Widzę oprócz wspólnego biegania, kolacji i ćwiczeń musimy sobie zrobić jeszcze wieczór seansu filmowego. Mam ten film, duży ekran i fajną kanapę, możemy się umówić (obejrzę go po raz 20ty, ale nie szkodzi).

Wczoraj biegłem do Oazy trochę naokoło, a był to bieg niesamowity
1. Było tak ciepło, że zainaugurowałem sezon krótkich gaci
2. Biegłem sobie lasem, zmrok zapadał i pierwszy raz tego roku słyszałem śpiewającego kosa (chyba, bo znawcą nie jestem). Było już zupełnie cicho, wszystko spać poszło a ten się zaśpiewywał. Potem tez poszedł spać.
3. Jak już się zupełnie ciemno zrobiło, po raz kolejny się przekonałem, że tylko kretyni biegają bez światła. Ale mam nadzieję na jutro nadwyrężona noga już będzie ok.

ja niestety jeszcze conajmniej 10 dni nie mogę biegać

ale mam zielone światło na orbitreki

to jakbyś szedł to tutaj daj znać

Pobiegaliśmy z Jackiem i Nome trochę. Próbuję zwalczyć pętające się w pobliżu zapalenie gardła za pomocą zalewu endorfin, zobaczymy czy skutecznie.
Kiedy Ania przestaniesz być panienką z okienka?